Z czym to się (pi)je - ogólne zasady serwowania wina
Jak wygląda procedura kupowania wina w Twoim wykonaniu? Chodzisz między półkami szukając "czegoś dobrego" na wieczór, a potem myślisz o tym, co przygotować na kolację?
Jeśli tak, być może zastanawiasz się później, dlaczego drogi trunek smakował tak nieszczególnie.
Istnieją setki odmian i smaków wina, które zależą od rodzaju szczepów winogron, klimatu, ziemi, sposobu uprawy. By trunek w pełni odsłonił przed nami walory, koniecznie musimy jednak znać kilka podstawowych zasad dotyczących właściwego serwowania! Jeśli nie wiesz, co z czym i dlaczego - zapraszam do lektury.
Podawanie
Jeśli chodzi o serwowanie, istnieją cztery podstawowe zasady: wina białe podajemy przed czerwonymi, młode przed starszymi, wytrawne przed słodkimi, lekkie przed cięższymi. Logiczne, prawda? Trunki nalewamy do kieliszków z cienkiego szkła albo karafki. Podając wino trzeba pamiętać o trzymaniu butelki z prawej strony. Nie należy zasłaniać etykiety i dotykać kieliszka szyjką butelki. Istotna jest także wysokość: w przypadku win musujących nalewamy z 10 cm, przy białych z 5 cm, przy czerwonych - z wysokości 1 cm. Kieliszków nie wolno wypełniać całkowicie, gdyż wtedy trunek nie rozwinie się w pełni i nie będziemy mieli możliwości, by w pełni docenić jego aromatyczne i smakowe walory. W przypadku białego wina, optymalna ilość to połowa kieliszka, dla czerwonego - 1/3.
Dobór
Podawanie win jest kwestią poniekąd kulturową - zasady doboru do poszczególnych potraw zależą od tego, w jakim kraju przebywamy. Istnieją jednak pewne ogólne zasady. Jako aperitif świetnie sprawdzi się wermut, do przekąski najodpowiedniejsze będzie wino wytrawne (gorzkie, schłodzone do temperatury z przedziału 16-18°C). Dobór wina do dania głównego zależy... oczywiście od dania głównego. Jeśli jest to ryba, białe mięso, czy potrawa z jaj, idealnie sprawdzi się wino białe. Do ciemnego mięsa, tłustych serów i dań z grzybów - czerwone. Do deserów najlepiej podać wino słodkie lub musujące, do kawioru - szampana. Nie podajemy trunków do zup.
--Stopka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz